Logo
Wydrukuj tę stronę

Premiera Sword Coast Legends i Head Start we Wrześniu

Premiera Sword Coast Legends 29. Września 2015 i Head Start 11-13, 18-20. Września Premiera Sword Coast Legends 29. Września 2015 i Head Start 11-13, 18-20. Września

Słuchajcie, słuchajcie!...

Pragniemy poinformowac, iż z woli Studia N-Space, wydawcy Digital Extremes oraz twórców fabularnego Dungeons & Dragons, Wizards of the Coast, Premiera oczekiwanego z niecierpliwością, drużynowego RPG tytułem Sword Coast Legends, odbędzie się 29. Września 2015 roku!

Wcześniej jednakże ci, którzy zdecydowali się zamówić grę przed premierą, dostąpią zaszczytu wypróbowania Legend Wybrzeża Mieczy przed onym czasem, a mówiąc dokładniej, w weekendy 11-13. Września oraz 18-20. Września rachuby miejscowej. Przybywajcie!


Premiera Sword Coast Legends już 29 Września!

Tak jak obwieścił Herold - oficjalne rozpoczęcie Kampanii w Sword Coast Legends już w przyszłym miesiącu. Hurra, już tylko jeden księżyc, a rozpocznie się radosne tłuczenie goblina! : )

Jeśli powyższy termin zotanie dotrzymany, gra zaliczy tylko nieznaczną obsuwkę wobec wspominanej wcześniej daty (początek września). Dodatkowo twórcy SCL obiecują, że posiadacze pre-orderów otrzymają darmowe DLC "Rage of Demons", w którym przyjdzie nam zejść do Podmroku, aby walczyć z demonami, mrocznymi elfami i oczywiście spotkać renegatów typu słynny Drizzt do'Urden... Czy jego miliard kopii, jeśli tylko rasa zostanie udostępniona graczom... No ale dobrze. Skoro dodatkowe 3 tygodnie pomogą wieszczom z N-Space dopracować ostatnie szczegóły, myślę że warto poczekać.

Ale, ale, nie jesteśmy skazani na próżne czekanie...

Head Start - fory dla niecierpliwych

Premiera Sword Coast Legends - Rynek w Luskan

Taki pomysł przewijał się już od poczatkowych zapowiedzi developerów, a mianowicie - czemu by nie wpuścić łobuzów nieco wcześniej?... Będzie to możliwe jedynie dla tych, którzy zamówią grę przed premierą i zmieszczą się w czasie aby pograć w otwarte weekendy 11-13. oraz 18-20. września. W ten sposób spragnieni krwi bohaterowie dostaną kolejne profity ze pre-orderów, a twórcy gry przetestują swoje serwery pod nieco większym obciążeniem...

Jak to się rozegra, czy serwery nie pękną w szwach, jak się zdarzało nie raz przy produkcjach typu MMORPG - dopiero się okaże. Nasza Redakcja trzyma jednak kciuki, by wszystko odbyło się najspokojniej, jak tylko możliwe. O ile masowe siekanie potworów można zaliczyć do spokojnych czynności.

Jak i gdzie kupię Sword Coast Legends?

Wybrzeże Mieczy - Luskan, Neverwinter, Icewind Dale... A nieco dalej na południe, sławne już Baldur's Gate.

Początkowo Sword Coast Legends dostępne będzie na aż 3 platformach PC - Windows, Mac oraz Linuks. Dla Pecetowców to bez wątpienia świetna wiadomość. A jako że wszyscy spotkamy się na jednym serwerze, graczy i Mistrzów Podziemi zabraknąć nie powinno. N-Space zapewnia ponadto, że w przyszłym roku, być może już po Świętach, do tej wesołej ferajny dołączą konsolowcy spod stajni PS4 oraz XBox One. Aż ciężko powstrzymać się od refleksji, czy mimo braku PvP gracze nie wymyślą jakiegoś sposobu, aby organizować się według platformy... Tudzież, znając animozje między ich zwolennikami - w jakiś sposób na siebie polować.

Ale złośliwostki zostawmy na boku, bo zapowiada się to ciekawie. Bardziej Was pewnie interesuje ile lat ciężkich robót będzie Was SCL kosztować. Otóż...

Przedpremierowo Sword Coast Legends możesz zakupić TUTAJ w 2. głównych wersjach,
Solo oraz Campaign:

  • Solo to oferta dla pojedynczego gracza, która dzieli się na 3 typy:
  • Cyfrową Normalną - $34,99 (ok. 120 zł)
  • Cyfrową Deluxe - $59,99 (ok. 222 zł)
  • Deluxe Kolekcjonerską - $239,99 (ok. 888 zł)
  • Campaing to zaś zestawy dla 5. osób, a dokładniej 4. bohaterów i 1. Mistrza Podziemi. Dzielą się na:
  • Cyfrową Kampanię Deluxe - $149,99 (ok. 555 zł)
  • Kolekcjonerską Kampanię Deluxe - $349,99 (ok. 1295 zł)

Aby przeliczyć ceny po aktualnym kursie na złocisze, wpiszcie kwotę np. tutaj i wybierzcie jako walutę źródłową USD: http://www.money.pl/pieniadze/kalkulator/

Jak widać, sumy za wersje kolekcjonerskie w pre-orderze wydają się dla Polaka absurdalnie wysokie, ale my po prostu niewiele zarabiamy. Ceny te, prócz wersji podstawowej, która jest do zaakceptowania, idą jednak na poczet honorów typu przynależność do prestiżowej grupy Design Council i kolekcjonerskich ciekawostek. Ale myślę, że przede wszystkim jest to wsparcie dla N-Space na moment premiery. Dlatego spodziewałbym się spadku cen w ciągu pierwszych kilku miesięcy.

A Wy? Macie już swoje Pre Ordery, czy czekacie na lepsze czasy?...
<starannie czyści pancerz>

Cared for by © ReadyComp.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.